Mój pokój
Kiedy byłam mała zawsze chciałam mieć pokój jak księżniczka, z własną garderobą. Ale zawsze chciałam mieć po prostu swój własny przytulny kąt. W obecnym moim pokoju mieszkam od 5 lat i kocham go. Jest taki jak wymarzyłam sobie. Przytulny własny kąt. Dzisiaj chciałabym wam go pokazać. Brakuje w nim tylko paru świeczek, które muszę kupić przy najbliższych zakupach w IKEA.
Sama pamiętam jak wybierałam meble do swojego pokoju, on oczywiście z czasem się zmieniał, kiedy ja dorastałam. Teraz zmieniłabym parę rzeczy w nim, ale wiem, że został mi ostatni rok w nim, bo tak akurat kończę liceum.
Może nie każdemu on się spodoba, ale dla mnie to taki mój mały kąt, w którym mogę zawsze wypocząć.
Mam w nim wszystko co lubię, nawet mój kącik z germanizowany.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz